top of page

 

                                                                                                                                                            Presented: Conference in Brussels 25.04.2015.

 

 

 

Maciej B. FURTAS – holds a master’s degree in law; specialist in civil law. Lecturer in civil law in the Faculty of Economics in Dublin at the Old Polish High School in Kielce. Currently he is a LL.D. student in Polish Academy of Science, Faculty of Law. His main subject of interest is European’s constitutional comparative law and legal systems.

 

 

 

 Nuptias non concubitus, sed consensus facit.                                                                        Dublin, Republika Irlandii, 17.02.2014.

[Małżeństwo tworzy nie faktyczne wspόżycie, lecz zgoda]

– Ulpianus.

 

 

Umowa o separację w Republice Irlandii

 

           Konstrukcja instytucji umowy o separację (ang. – separation agrement), pomimo regulowania materii małżeństwa i rodziny, w prawie irlandzkim bazuje nie na rozwiązaniach przyjętych w prawie rodzinnym, a na podstawowych zasadach określonych w prawie kontraktów[1] (ang. - law of contract). Nie bazuje ona na rozwiązaniach przyjmowanych przez prawo kanoniczne – uznać raczej możemy, że jest swoistym konwenansem, którego źródeł dopatrywać się winniśmy w zasadzie swobody umów – związek małżeński zawierany jest umownie, stad umowa może dokonać jego modyfikacji – oczywiście w granicach prawem przyzwolonych. W Irlandii, Wielkiej Brytanii, USA (z wyjątkiem Luizjany), Kanadzie (z wyjątkiem Quebecu), Australii, Nowej Zelandii i kilku afrykańskich krajach stosujących system prawny „common law” stanowi dozwolony, podstawowy sposób dokonania separacji. W uregulowaniach oraz literaturze wymieniana jest oddzielnie i odróżniana od separacji sądowej. Według źródeł[2] dla ważności umowy o separację nie jest wymagana żadna przepisana forma – może zawarta zostać nawet ustnie jak i „dorozumiana z zachowania [stron]” (ang. - implied from conduct). W praktyce jednakże – z uwagi na powagę problematyki regulowanej przez umowę oraz z przyczyn stricte dowodowych – sporządzana jest ona w formie pisemnej, w postaci aktu zgodnego z prawem kontraktów – z zastrzeżeniami, że umowa przewidująca przyszłą separację pomiędzy małżonkami, którzy nadal są związkiem jest uznawana za nieważną z mocy prawa i traktowana jako wykroczenie przeciwko porządkowi publicznemu, chyba że stanowi ona część warunkową prowadzonego postępowania pojednawczego[3]. Umowa może być też nieważna, jeżeli podstawę do jej zawarcia stanowił błąd stron[4]. Ponadto zawarcie w umowie jakiejkolwiek klauzuli wykluczającej sądowe dochodzenie roszczeń alimentacyjnych lub sądowych modyfikacji umowy w przyszłości, stanowi o nieważności z mocy prawa postanowień w zakresie objętym taką klauzulą[5]. Ugruntowanie pozycji w prawie rodzinnym pozycji umowy o separację nastąpiło poprzez kazus Merritt v. Merritt z 1970 roku, gdzie sąd orzekł, iż z chwilą wynegocjowania i podpisania przez małżonków decyzji o separacji – umowa staje się obowiązującą prawnie i winna być powszechnie poszanowana.

 

Podstawy umowy o separację

 

    Dokument może być sporządzony przez małżonków, gdy według nich małżeństwo ulegnie rozkładowi, obydwoje są skłonni do konsensusu, i nie chcą oni przeprowadzać niekiedy upokarzającego, a z reguły kosztownego i czasochłonnego postępowania sądowego. Zazwyczaj tak sporządzony akt separacji będzie zawierać klauzulę zgody na życie w rozdzieleniu (separacja od stołu i loża), a następnie warunki ustanawiające opiekę, alimenty oraz sposób kontaktu ze wspólnymi małoletnimi dziećmi małżonków, alimenty dla współmałżonka, podział majątku czy też odniesienie do ustawy spadkowej. Może także zawierać klauzulę o zakazie molestowania[6].

    Strony mają prawo do negocjowania warunków umowy o separacji poprzez mediatora lub z pomocą adwokata reprezentującego każdego z małżonków osobno. Udział prawników w procesie zawierania umowy ma z zasady zapobiegać wykorzystywaniu przez strony dominującej pozycji przetargowej (wysokość alimentów, kontakty z dziećmi), czy też bezprawnego nacisku lub pozostawienia nie uzgodnionych, ważnych kwestii dotyczących dzieci czy małżonków – co stanowić może zarzewie późniejszych konfliktów czy krzywdzącej dla którejkolwiek ze stron interpretacji jej zapisów.

    W kazusie M.G. v. M.M. z 2000 roku Sędzia Buckley (Sąd Okręgowy) stwierdził, że „jeśli obydwie strony kontraktu korzystały z profesjonalnej i kompetentnej pomocy prawników – sąd powinien wykazać daleko idącą ostrożność ingerując w warunki umowy o separacji”[7].

    Ponadto – w przypadku postępowania w sprawie o rozwód, na podstawie sekcji 20 (3) „ustawy o rozwodach z 1996 roku” – sąd przy wyznaczaniu warunków dotyczących spraw opieki i kontaktów z dziećmi czy alimentów, jest zobowiązany do wzięcia pod uwagę [w innym tłumaczeniu: ustosunkowania się do] warunków przedstawionych przez małżonków  w obowiązującej umowie o separację.

    W kazusie M.K. v. J.P. (uprzednio S.K.) z 2001 roku, Sąd Najwyższy działając jako sąd apelacyjny zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia z uwagi na „nie ustosunkowanie się przez sędziego do warunków zawartych przez małżonków w umowie o separację ze stycznia 1982 roku”.

    Postępowania sądowe o zmianę warunków kontraktu prowadzone być mogą na wniosek każdej ze stron. W przypadku stwierdzenia, iż na podstawie obowiązujących przepisów umowa o separację (szczególnie sporządzona przy udziale prawników) zabezpiecza w sposób prawidłowy interesy stron oraz dzieci – sąd ma prawo odmówić ingerencji w ustalone uprzednio warunki. Sąd jednak ma prawo do uchylenia kontraktu w całości lub w częściach, które nie są zgodne z ogólnymi zasadami sprawiedliwości[8] lub zasadami prawnymi zawartymi w przepisach dotyczących materii regulowanych dokumentem[9].

 

Zgoda na życie w rozłączeniu

 

    Fundamentalną klauzulą każdej umowy o separację jest zgoda małżonków na oddzielne życie - tym samym zwolnienie z obowiązków małżeńskich. Wskazanym jest, aby umowa zawierała w miarę dokładną datę określającą, od kiedy małżonkowie żyją w rozłączeniu, co może mieć znaczenie, jeżeli strony w przyszłości będą ubiegały się o orzeczenie rozwodu. Zawarcie umowy o separację wyklucza także późniejsze dochodzenie przez małżonków orzeczenia separacji sądowej czy rozwodu na podstawie przesłanki o opuszczeniu (ang. – desertion). Zgoda na życie w rozłączeniu dodatkowo odbiera uprawnienia do pobierania zasiłku socjalnego przysługującego wg. prawa irlandzkiego opuszczonemu małżonkowi, który znajduje się w trudnej sytuacji życiowej. Jest to spowodowane zmianą jego statusu – z „małżonka opuszczonego” na „małżonka w separacji”.

 

Opieka i nadzór nad dziećmi

 

    Wspólne małoletnie dzieci małżonków określane są w prawie irlandzkim[10] jako dependent person (ang. – osoby zależne) i definiowane jako dzieci w wieku poniżej lat osiemnastu, wspólne obydwojga małżonków lub adoptowane przez obydwoje małżonków, lub traktowane przez obydwoje małżonków na zasadzie loco parentis[11]. Ponadto dzieci do lat osiemnastu jednego z małżonków, bądź adoptowane przez jednego z małżonków - którego drugi z małżonków traktuje na zasadzie loco parentis, jako członka rodziny - wiedząc, że nie jest jego [biologicznym] rodzicem. Osoby powyżej osiemnastego roku życia traktowane są jako osoby zależne, jeżeli studiują w systemie dziennym i jednocześnie nie przekroczyły 23 roku życia[12], bądź z racji psychicznego czy fizycznego niedorozwoju[13] nie mogą samodzielnie się utrzymać.

    Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż w prawie irlandzkim – odmiennie niż w większości kontynentalnych regulacji, w tym w polskim kodeksie rodzinnym i opiekuńczym – dzieci nie są zobowiązane do alimentacji na rzecz rodziców w żadnych okolicznościach. Prawo takiej sytuacji nie przewiduje – ograniczając jednak, jak wspomniano powyżej, wiek dzieci uprawnionych do alimentów.

    W przypadku, kiedy małżonkowie posiadają wspólne małoletnie dzieci w znaczeniu przedstawionym powyżej, zalecanym jest, aby wszystkie alimentacyjne ustalenia zostały określone w umowie o separacji. Wskazane w źródłach irlandzkich wymogi dotyczące zawieranych ustaleń są analogiczne do wymogów oraz praktyki sądowej w sprawach o rozwód (i separację) określonych w art. 58 § 1 polskiego K.R.O, w zakresie tzw. porozumienia małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywania kontaktów z dzieckiem po [orzeczeniu] separacji. Zasadnicza różnica polega jednak w tym przypadku na wyłączeniu spod obligatoryjnej oceny sądu zgodności elementów „umowy o separację” - w tym oceny, czy zawarte w niej ustalenia są rzeczywiście zgodne z dobrem dziecka, dopóki wynikająca z zapisów umowy lub ewentualna sporna sytuacja nie zostanie przedstawiona do oceny sądowej w postępowaniu przez stronę lub strony porozumienia. W kazusie Cullen v. Cullen (1970) sąd orzekł, że „postanowienia umowy dotyczące opieki i kontaktów z dzieckiem nie będą egzekwowane przez sąd, jeżeli nie są one zawarte w jego[dziecka]najlepszym interesie[14]”, co otwiera drogę do ich modyfikacji.

 

Alimenty

 

    Według definicji alimenty (ang. - maintenance) – to środki płacone przez jednego z małżonków na rzecz drugiego małżonka lub na utrzymanie wspólnych małoletnich dzieci pozostających pod opieka drugiego małżonka. W polskich rozwiązaniach, we wspomnianym powyżej „porozumieniu” właściwym jest zawarcie przez strony informacji dotyczącej alimentów. Podobnie, w rozwiązaniu irlandzkim alimenty stanowią osobny punkt „umowy o separację” i winny zawierać informacje o ich wysokości w stosunku do każdego z beneficjentów, okres w którym będą wypłacane oraz formę wypłacania (bezpośrednio czy też poprzez „district court clerk” - urzędnika sądu rejonowego). Zalecane jest ponadto określenie ewentualnych zmian wysokości alimentów (np. coroczna waloryzacja na podstawie indeksu cen towarów konsumpcyjnych (ang. - consumer price index). Jednakże źródła w tym zakresie przedstawiają także krytyczne stanowisko sądu (1991), który zakwestionował zastosowanie wymienionego indeksu we współczesnej sytuacji ekonomicznej Irlandii. Według niego, o ile indeks może być z powodzeniem stosowany przy zabezpieczaniu w razie krótkoterminowych zmian inflacyjnych – o tyle jest bezużyteczny w przypadku zmian długoterminowych. Wskazano na przykład, że wraz ze wzrostem gospodarczym przyjęta do porównania pensja małżonka wzrosła ponad czterokrotnie (w tym przykładzie ze 101.600 euro do 420.000 euro rocznie), kiedy indeksowane w ten sposób alimenty dla żony wzrosły jedynie nieco ponad dwukrotnie (z 33.000 euro do 72.000 euro rocznie).

    Jeżeli alimenty maja być wpłacane poprzez urzędnika sądu rejonowego,  to „umowa o separację” winna zostać przedstawiona w tym zakresie do zatwierdzenia przez sąd, na podstawie sekcji 8, ustawy prawo rodzinne – alimentacja małżonków i dzieci, 1976 (Family Law – Maintenance of Spouses and Children Act, 1976, section 8). Zawarcie umowy o separacji nie stoi na przeszkodzie uprawnionej stronie, aby odwołać się także w późniejszym terminie do sądu w celu uzyskania wyroku, stanowiącego w świetle prawa irlandzkiego jedyną podstawę do egzekucji alimentów, na podstawie wspomnianej wyżej ustawy z 1976 roku. Jeżeli jednak sąd stwierdzi, że umowa o separację satysfakcjonująco, sprawiedliwie, rozsądnie oraz adekwatnie zabezpiecza interes obydwu stron umowy oraz interes wspólnych, małoletnich dzieci (podkreślenie własne) - będzie brał pod uwagę w zakresie wysokości i warunków płatności jedynie warunki przedstawione w umowie[15]. Ponadto stwierdzenie przez sąd, że strona pozwana czyni zadość obowiązkowi alimentacyjnemu w sposób dobrowolny i satysfakcjonujący skutkuje oddaleniem powództwa bez wydawania orzeczenia.

    Sąd działając na wniosek strony na podstawie ustawy z 1976 roku bada okoliczności mające wpływ na wysokość i prawo do alimentów. Częstą praktyka jest zrzekanie się w umowie przez jedną ze stron prawa do dochodzenia roszczeń alimentacyjnych w przyszłości. W takim przypadku sąd bada, czy ten punkt umowy został przez stronę zaakceptowany z pełnym zrozumieniem konsekwencji, jakie niesie za sobą taka klauzula – a w przypadku ustalenia, że strona nie miała dostatecznego rozeznania w tej kwestii może odpowiednio zmodyfikować treść umowy w tym zakresie[16].

    Ważną, w zakresie alimentów płaconych przez małżonka na rzecz drugiego z małżonków jest przewidziana prawnie tzw. Dum Casta Clause ( lac. -  klauzula zachowania czystości). Zakłada ona, że alimenty przestaną być wypłacane na rzecz małżonka, który dopuści się zdrady (np. poprzez zamieszkanie z innym mężczyzną lub kobietą). Zostało jednocześnie ustanowione kazusem Faron v. Aylesford (1884), że dla obowiązywania tej klauzuli musi ona zostać expressis verbis  wyrażona w umowie o separację. Trudno w tym miejscu nie zauważyć  istnienia obowiązku dochowania wierności małżonków pozostających w separacji w prawie irlandzkim. Zdrada małżonka uprawnia drugiego do zastosowania sankcji finansowej w postaci zaprzestania wypłacania na jego rzecz alimentów bez ingerencji sądu. Brak szerszego omówienia w literaturze irlandzkiej tego zagadnienia może wskazywać na fakt, iż obowiązek dochowania wierności w trakcie trwania separacji jest powszechnie akceptowalnym i ugruntowanym społecznie zjawiskiem. Rok powstania kazusu (1884) wskazuje, że rozwiązanie to ostatecznie ukształtowano i przyjęto prawie 130 lat temu, a brak jakiejkolwiek późniejszej regulacji, nawet w okresie współczesnym, jest wymowną, jednoznaczną i negatywną oceną zdrady małżeńskiej.

 

Majątek wspólny małżonków

 

    W umowie o separację małżonkowie winni zawrzeć porozumienie w sprawie wszelkich przedmiotów stanowiących wspólnotę małżeńską. W kwestiach ruchomości strony nie są zasadniczo ograniczane[17]. Źródła podają, jako przykład, zatrzymanie nieruchomości przez jednego z małżonków, który zobowiązuje się do płacenia „ryczałtu” drugiemu. Wskazują też na rozwiązanie polegające na zbyciu składników majątkowych i podziale uzyskanych stąd środków. Zastrzeżenia dotyczą jedynie zabezpieczenia małżonkowi oraz wspólnym, małoletnim dzieciom możliwości korzystania z domu rodzinnego. Według źródeł[18] przyjętym jest, że jeśli dom rodzinny stanowi własność obydwojga małżonków - to bez względu na sposób korzystania zobowiązani są oni solidarnie do pokrywania kosztów z nim związanych (spłata kredytu, opłaty za media, wywóz nieczystości stałych, naprawy i remonty). Jeżeli dom stanowi własność małżonka, który nie chce przelać praw do niego w całości lub nawet w części na rzecz drugiego małżonka – konieczne jest, aby umowa regulowała prawo do zamieszkania w tym domu dla małżonka oraz wspólnych, małoletnich dzieci do czasu, aż najmłodsze z nich osiągnie pełnoletniość[19]. Na podstawie regulacji prawnych – przedmioty stanowiące dorobek małżonków, a nie ujęte w umowie traktowane są jako własność wspólna[20].  Zasadniczo w tym zakresie nie widać różnic pomiędzy prawem polskim a irlandzkim.  Przyjęte przez małżonków rozwiązania muszą być ponadto zgodne z ustawą o ochronie domu rodzinnego z 1976 roku (ang. - Family Home Protection Act, 1976).

 

Dziedziczenie

 

    Na podstawie sekcji 113 ustawy o dziedziczeniu z 1965 roku (ang. - Succesion Act, 1965) współmałżonek może zrzec się prawa do dziedziczenia na wypadek śmierci drugiego małżonka – poprzez sporządzenie umowy małżeńskiej zarówno przed zawarciem związku małżeńskiego, jak i w trakcie jego trwania. Tym samym, wykluczając się od dziedziczenia powiększa pule majątku przypadającą w udziale innym spadkobiercom, do których należą w tej sytuacji, w pierwszej kolejności dzieci zmarłego. Taki jest zasadniczy cel klauzuli zrzeczenia się praw spadkowych w umowie o separacje.

    Ciekawym, podawanym przez źródła sposobem zawarcia w umowie o separacje warunku w znaczeniu nadawanym mu też przez polskie prawo cywilne jest kazus dotyczący sytuacji zrzeczenia się i późniejszego powrotu do praw spadkowych - sprawa Moorehead v. Tiilikainen (1999). Strony umowy o separację wzajemnie wobec siebie zrzekły się praw do dziedziczenia, jednocześnie wyraźnie określając w dokumencie, że w przypadku powrotu za obopólną zgoda do pożycia małżeńskiego i kontynuowania go przez nieprzerwany okres [co najmniej] 12 miesięcy zrzeczenie się praw stanie się nieważne. Sąd Najwyższy, rozpatrując sprawę dziedziczenia na wniosek współmałżonka przeciwko potomkowi zmarłego, zmuszony był do przeprowadzenia wnikliwego postępowania w sprawie spełnienia zawartego w umowie warunku unieważnienia zrzeczenia się praw sukcesyjnych. Finalnie sąd zawyrokował, że strony przebywały we wspólnym pożyciu dłużej niż wskazany w umowie okres i uznał prawa spadkowe małżonka.

 

Ubezpieczenie na życie

 

    Małżonek, na którym z racji okoliczności ciąży obowiązek alimentacyjny, zobowiązany jest w umowie o separację do określenia expressis verbis, czy wyraża zgodę na kontynuowanie opłacania polis ubezpieczenia na życie, w których drugi z małżonków wymieniony jest imiennie, jako beneficjent. W świetle obowiązujących regulacji prawnych dotyczących systemu emerytalnego w Irlandii małżonkowie nie mogą zawierać wiążących porozumień w zakresie modyfikacji lub podziału wysokości zabezpieczenia emerytalnego. Takich zmian może jednak dokonać sąd wydając wyrok w sprawie o separację lub rozwód – stąd na podstawie ustaw o separacji oraz rozwodzie małżonkowie – strony umowy o separację mają prawo wystąpić do sądu o zatwierdzenie projektu porozumienia w tej sprawie.

 

Klauzula odszkodowawcza

 

    Wskazanym jest, aby małżonkowie zawarli w umowie o separacji klauzulę przewidującą możliwość wzajemnego dochodzenia odszkodowania za długi lub inne zobowiązania, które spowodowane zostaną przez jedna ze stron po zawarciu umowy,  a które mogą obciążać druga stronę z racji istnienia związku małżeńskiego.

    Przykładowo: “The Parties agree that any indebtedness secured against, or attributable to, any item or property that either Party is receiving under this Agreement will be the sole responsibility of the Party receiving the particular property.

    Neither Party will incur any further debt or liability on the other Party’s credit. Any debt accumulated as of the date of this Agreement is the debt of individual Party, regardless if the debt was incurred as a result of joint credit”. 

 

Klauzula „pełnego i ostatecznego uregulowania”

 

    Według źródeł[21], współcześnie powszechna w umowie o separację jest klauzula pełnego i ostatecznego uregulowania materii dotyczących separowanych małżonków, którzy potwierdzają w dokumencie, że dołożyli wszelkich starań dla pełnego i sprawiedliwego uregulowania wszystkich prawnych i moralnych obowiązków, które   w sytuacji separacji mają względem siebie, które mogą też wynikać z ustawodawstwa dotyczącego stosunków małżeńskich lub w inny sposób. Dodatkowo, mąż i żona oświadczają, że jakiekolwiek mienie ruchome lub nieruchomości, zakupione po zawarciu umowy o separacje będą stanowiły wyłączną własność małżonka, który je nabył.

    W kazusie W.A. v. M.A. (2005), Sędzia Hardiman, rozważając zastosowanie klauzuli pełnego i ostatecznego uregulowania w kontekście związania sądu umową o separację w późniejszym, ewentualnym procesie o rozwód, zawyrokował, że „mając na uwadze fakt skorzystania przez strony z dobrodziejstwa profesjonalnej pomocy prawnej oraz zawarcia i podpisania klauzuli o nie poszukiwaniu w przyszłości zmian w przyjętej umowie – uznać należy, że fakty te gwarantują umowie – tak tylko, jak jest to możliwe – status ostatecznego uregulowania”.

    Klauzula ta znajduje pełne uzasadnienie w świetle przepisów dotyczących późniejszych, ewentualnych postępowań sądowych w sprawie rozwodu. Na mocy przepisów dotyczących postępowania rozwodowego sąd nie jest związany w żaden sposób umowami małżeńskimi zawartymi przed zawarciem związku małżeńskiego jak i w trakcie jego trwania. Źródła zgodne są co do faktu, że zasadniczo poprzez zawarcie prawidłowej i sprawiedliwej umowy o separację strony tracą możliwość wystąpienia o separację sądową na podstawie przepisów ustawy. W kazusie P.O’D. v. A.O’D.(1998) Sąd Najwyższy uznał umowę o separacji za umowę małżeńską w kontekście przepisów dotyczących rozwodu – stąd rozpatrując sprawę o rozwód [sąd]  zachowuje pełne prawo do ingerencji w kwestie stosunków materialnych – alimentacji oraz podziału majątku wspólnego[22]. Jednak – jak wynika ze wspomnianego wyroku sędziego Hardimana – sąd nie może pozostać obojętnym wobec umowy zadowalającej w pełni swoimi uregulowaniami obydwoje małżonków.

    Z analizy przedstawionych klauzul: „odszkodowawczej” oraz „pełnego i ostatecznego uregulowania” wynika, że fakt zawarcia umowy o separację oraz pozostawania w separacji umownej nie oznacza powstania z mocy prawa rozdzielności majątkowej małżeńskiej w rozumieniu nadanym przez przepisy polskiego K.R.O. Rozdzielność ta ustanawiana jest z wyraźnej, stwierdzonej expressis verbis – a nie jedynie dorozumianej - woli małżonków. Jedyne podobieństwo należy odnotować porównując zakres rozdzielności w omawianej umowie – z zakresem przedstawianym w K.R.O.

 

Wygaśnięcie umowy o separację

 

Umowa o separację wygasa:

1. Za obopólną zgodą stron.

2. Poprzez wznowienie pożycia przez małżonków.

3.Poprzez naruszenie fundamentalnych warunków umowy, przy czym strona intencjonalnie naruszająca warunki umowy wyraźnie wskazuje, że nie czuje się już nią związana, natomiast druga strona także uznać musi umowę za zakończoną[23].

    W przypadku naruszenia warunków umowy o separację, zgodnie z zasadą „pacta sunt servanta” stronie, i na jej wniosek, przysługują środki odszkodowawcze dostępne poprzez postępowanie sądowe:

    a/ Odszkodowanie: kompensata za straty poniesione przez stronę umowy, naturalnie wynikające z przyczyny jej zerwania. Jeśli to możliwe – sąd powinien dążyć do zapewnienia stronie skarżącej takiej pozycji finansowej, którą by posiadała, jeśli kontrakt byłby realizowany prawidłowo. Odszkodowanie to winno być rozsądnie wydedukowane z treści oraz okoliczności kontraktu w relacji do okoliczności naruszenia jego warunków[24].

     b/ Specyficzne zarządzenia [sądu]: w wyjątkowych przypadkach sąd może - na wniosek strony - zastosować wobec winnego naruszenia umowy środek zapobiegawczy, mający na celu przymuszenie do wykonania kluczowych, materialnych (i wyjątkowo niematerialnych) postanowień kontraktu w przyszłości. Jako przykład w tym zakresie źródła[25] wskazują zarządzenia wydane w sprawie Besvick v. Besvick (1968), dotyczące zabezpieczenia płatności zobowiązań alimentacyjnych.

      c/ Nakaz [sądu]: generalnie – nakaz stosowany jest przez sąd wobec strony winnej naruszenia postanowień umowy, będący reperkusją negatywnego zachowania się wobec strony przeciwnej. Jako przykład podawany jest kazus Lumley v. Wagner (1852). We współczesnych postępowaniach nakaz stosowany jest przeważnie, jako środek zapobiegawczy przeciwko złamaniu warunków umowy w zakresie klauzuli „nie molestowania”, stanowiąc sądowe potwierdzenie obowiązywania kluczowych warunków porozumienia nawet w przypadku unieważnienia [wygaśnięcia] umowy o separację.

    Nie wymienianym w literaturze enumeratywnie, ale wynikającym z przepisów jest fakt, iż – podobnie jak w prawie polskim – do sytuacji rozwiązujących umowę zaliczyć można:

Obligatoryjnie:

1. śmierć jednej ze stron umowy;

2. orzeczenie rozwodu – jeśli umowa nie została uprzednio uchylona;

3. orzeczenie separacji – z takim samym jak powyżej zastrzeżeniem;

4. unieważnienia małżeństwa (ang. -  nullity).

Fakultatywnie - w zależności od woli sądu:

1. wszczęcie postępowania o orzeczenie rozwodu;

2. wszczęcie postępowania o orzeczenie separacji.

 

Porównanie i ocena

 

    Prawo polskie nie zna instytucji „umowy o separację”. Wszelkie kwestie dotyczące separacji lub rozwodu małżonków pozostawione są obligatoryjnie procesowemu postępowaniu przed sądem. Badane jest występowanie przesłanek: pozytywnej - która oznacza zupełny rozkład pożycia małżeńskiego, oraz negatywnych, jak wpływ na dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie separacji byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na tej podstawie, jeżeli sąd uzna separację za dopuszczalną – wydawany jest wyrok regulujący – podobnie jak irlandzka „umowa” - kwestie małżonków pozostających w separacji.

    Pewnym ułatwieniem jest możliwość orzeczenia przez sąd separacji na podstawie zgodnego żądania małżonków, ale jedynie wtedy, gdy małżonkowie nie mają wspólnych małoletnich dzieci. Uproszczone postępowanie sądowe odbywa się w tym przypadku według reguł nieprocesowych, a jedynymi kwestiami jakie bada sąd to zupełność rozkładu pożycia i zgodność z zasadami współżycia społecznego.

    Z powyższego wynika, że prawo polskie – odmiennie niż „common law” -  nie pozostawia tak ważnych kwestii społeczno – prawnych jakim jest rodzina i dobro dziecka swobodnemu uznaniu małżonków. Pewnym podobieństwem do „umowy o separację” jest umożliwienie zastosowania przez sąd w toku procesu środków pojednawczych - czyli skierowania stron do mediacji, jeżeli „istnieją widoki na utrzymanie małżeństwa”. Jej głównym celem w tym postępowaniu jest pojednanie małżonków, a w braku takiej możliwości - ugodowe załatwienie spornych kwestii dotyczących zaspokojenia potrzeb rodziny, alimentów, sposobu sprawowania władzy rodzicielskiej, kontaktów z dziećmi oraz spraw majątkowych podlegających rozstrzygnięciu w wyroku orzekającym separację. Zastosowanie mediacji jest fakultatywne i może nastąpić tylko raz w toku prowadzenia sprawy. Poddanie się mediacji przez małżonków jest dobrowolne. W tym przypadku sąd wyznacza mediatora, jednakże strony zachowują prawo wybrania innej osoby do jej prowadzenia. Tak zawarta ugoda obligatoryjnie podlega jednak weryfikacji sądowej. Innego rozwiązania nie przewiduje – jak już wspominałem – polski porządek prawny.

    Pozostaje jeszcze kwestia zastosowania „umowy o separację” w postępowaniu o separację sądową lub rozwód prowadzoną przed sądem polskim. Osobiście nie spotkałem się jak dotąd z  przedstawionym powyżej przypadkiem wykorzystania takiej umowy. Z całą pewnością można stwierdzić, iż na podstawie obowiązującego prawa nie będzie ona podlegała automatycznemu „zatwierdzeniu” przez sąd w przypadku złożenia przez strony pozwu o separację sądową. Tym bardziej też nie będzie miała jakiejkolwiek mocy wiążącej dla sądu w przypadku postępowania w sprawie o rozwód. Stanowić może jednak w oczach sądu ważny dowód istnienia przestanek: zupełności oraz trwałości rozkładu pożycia małżeńskiego. Potwierdza tez okres, w jakim małżonkowie żyją w rozłączeniu. W przypadku złożenia „umowy o separację” jako załącznika do pozwu nie można jednak zapomnieć o jego wcześniejszym przetłumaczeniu na język polski przez tłumacza przysięgłego. Jest to bezwzględny warunek dopuszczalności do postępowania sądowego pisanych w obcym języku dokumentów urzędowych lub prywatnych.

 

MACIEJ B. FURTAS LL.M.

 

 

 

Przypisy:

 

 

[1] Jedną z podstawowych zasad prawa kontraktόw, i jednocześnie wspólna dla obydwu porządków prawnych jest w Irlandii łacińska premia pacta sunt servanta –„umów należy dotrzymywać”.  

 

[2] J. Nestor, An Introduction to Irish Family Law, Wyd. Gill & Macmillan, Dublin 2011, s. 77.

 

[3] Re Meyrick, Settlement (1921) – tł. „Rozstrzygniecie Meyricka, 1921

 

[4] Kazus Gallovay v(ersus) Gallovay (1914), w którym strony zawarły umowę o separacji w sytuacji kiedy de facto pozostawali w nieważnym, bigamicznym związku małżeńskim.

 

[5] Sekcja 27,  Family Law – Maintenance of Spouses and Children Act, 1976.

 

[6] Molestowanie (łac. molestare, fr. molester) - drażnić, naprzykrzać się - zachowanie naruszające godność osobistą poprzez natrętne i uporczywe naprzykrzanie się. W znaczeniu omawianej ustawy chodzi raczej o zakaz kontaktów czy tez nachodzenia w miejscu zamieszkania lub zatrudnienia. Dotyczyć to może tak współmałżonka jak i dzieci.

 

[7] Podobnie w kazusie W.A. v M.A. (2005)  (High Court).

 

[8] Jest to wyraźne podobieństwo do art. 5 KC (polski) - Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

 

[9] Kazus O’M. v. O’M. (2004) - w trakcie postępowania rozwodowego sędzia sądu okręgowego McMahon odrzucił wniosek męża o nie rewidowanie przez sąd warunków umowy o separacje. Wobec braku uregulowań dotyczących alimentów, opieki nad dziećmi, praw emerytalnych oraz klauzuli „pełnego i ostatecznego uregulowania” sędzia stwierdził, ze umowa ta nie nosiła cech „kompleksowego i ostatecznego porozumienia w zakresie separacji”.

 

[10] „Family Law – Maintenance of Spouses and Children Act”, Section 2, 5; 1976.

 

[11] In loco parentis  - łac., prawn. w miejsce rodzica; pełniący obowiązki ojca lub matki. Źródło:www.slownik-online.pl/kopalinski.

 

[12] W tym przypadku uprawnienie do alimentów wygasa samoistnie, z mocy prawa. „Family Law – Maintenance of Spouses and Children Act”, 1976.

 

[13] W oryginale ustawy użyto sformułowania „debility”.

 

[14] Np. sąd dokonał modyfikacji umowy o separacje przyznając matce prawo do bezpośredniej opieki nad dzieckiem -  w kazusie C.D. v. P.D. (2006).

 

[15] Kazus D. v. D. Supreme Court (Sąd Najwyższy) z 1991 roku.

 

[16] Tamże.

 

[17] W roku 1995 ustawa o prawie rodzinnym (Family Law Act) zmieniła cześć II ustawy o separacji             i reformie prawa rodzinnego z 1989 roku (Judical Separation and Family Reform Act, 1989). W myśl zmian – w przypadku znacznej ilości składników oraz wartości majątku małżonków – podział jego może nastąpić jedynie poprzez postępowanie sądowe w sprawie o separacje.

 

[18] J. Nestor, An Introduction… s. 81.

 

[19] Możliwe jest oczywiście inne rozwiązanie – np. wynajęcie czy zakup dla małżonka i dzieci odrębnego lokum.

 

[20] Sekcja 21,  Family Law – Maintenance of Spouses and Children Act, 1976.

 

 

[21] J. Nestor, An Introduction… s. 82, 83.

 

[22] Sekcja 14(c) Family Law (Divorce) Act 1996. (Ustawa o rozwodach).

 

[23] Kazus: Pardy v. Pardy (1939).

 

[24] Kazus angielski przyjęty przez sadownictwo irlandzkie: Hadley v. Baxendale (1895).

 

[25] J. Nestor, An Introduction… s. 84.

 

bottom of page